Takie „coś” powstaje między Malawiczami a Wojnowcami. Może redakcja wie co to za obiekt powstaje? - napisał w mailu nasz Czytelnik.
O wyjaśnienie sprawy zbiornika zwrócił się na posiedzeniu jednej z komisji Rady Gminy w Szudziałowie Jerzy Zbigniew Stasiewicz, jeden z radnych. Wójt Tadeusz Tokarewicz powiedział nam, że gmina nie wie nic o tej inwestycji.
Dół ma wymiary 80 na 60 metrów i kilka metrów głębokości i znajduje się na prywatnej działce, nieopodal drogi do wsi Wojnowce. Co tam powstanie? - udało nam się ustalić w Sokółce.
- Ma tam powstać laguna na poferment. Jest wyizolowana od gruntu geofizeliną i geomembraną. Działka będzie ogrodzona. Wszystko to jest jak zbiornik na gnojowicę, nic innego. W tej chwili frakcje z naszej biogazowni trafiają na pola jako nawóz. Rolnicy o niego zabiegają. Gdy nie będzie można prowadzić nawożenia, czyli od grudnia do lutego, poferment będzie tam to składowany, a wiosną zostanie zabrane na pola. Nie będzie tam żadnych śmieci, odpadów, tylko nawóz. Miejscowi nie powinni się niczego obawiać. Wszystko jest przygotowane zgodnie z wymogami sztuki. Po niedzieli złożymy w tej sprawie zgłoszenie do Starostwa Powiatowego - wyjaśnił nam Alfred Głuszyński, prezes firmy Eko Gril w Sokółce. Od kilku lat przy zakładzie przetwórstwa drobiu działa biogazownia.
Jutro na sesji radni z Szudziałowa mają dyskutować na ten temat. Początek obrad o godzinie 9.30.
(is)
Zdjęcia nadesłane przez Czytelnika: