446 lat temu doszło do doniosłego wydarzenie w dziejach Krynek. 22 listopada 1569 roku król Zygmunt August, przebywając w swojej ulubionej rezydencji w Knyszynie nadał miejscowości prawa miejskie magdeburskie. Pisarz królewski Ławryn Wojna wystawił odpowiedni dokument, spisany na pergaminie, który zawierał podpis monarchy i pieczęć Wielkiego Księstwa Litewskiego. O wydarzeniach tych przypomina fundacja Pro Bona na swoim profilu na Facebooku.
W przywileju król postanowił: "My, Zygmunt August z łaski Bożej Król Polski, WX Litewski... Pan i Dziedzic. Oznajmujemy Tym listem naszym... iż My, chcąc onych ku lepszemu pożytku i porządku Poddanych naszych Mieszczan i obywatelów Miasta Naszego Kryńskiego przywieść, ażeby też w takim porządku pożytki i dochody Skarbu naszego rozmnożone były, tymże poddanym Miasta naszego Kryńskiego prawo Niemieckie, które Maydeburskim nazwane jest, dawamy i pozwalamy na wieczne czasy".
Krynki otrzymały status ośrodka uprzywilejowanego. Na mocy tego aktu mieszkańcy Krynek zostali uwolnieni od obowiązującego dotąd prawa, czyli ziemskiej, grodowej i dworskiej władzy. Przywilej zapewniał samorząd i autonomię. Miastem rządziła Rada, składająca się z rajców wybieranych spośród obywateli, na czele której stał burmistrz. Rada sprawowała pieczę nad targami, cechami, cenami i dochodami oraz pilnowała porządku. Burmistrz stał na czele sądu radzieckiego, któremu podlegały sprawy cywilne. Wójt, mianowany przez króla, stał na czele Ławy, składającej się z ławników, tworzących sąd wójtowski, który rozstrzygał w sprawach kryminalnych. Do obowiązków wójta należało też sprowadzanie osadników, wymierzanie gruntów, ściganie przestępców, przygotowanie miasta do obrony oraz ściąganie czynszów i podatków skarbowych.
Wraz z nadaniem prawa magdeburskiego Krynki otrzymały także herb. Prawo do jego posiadania wiązało się z otrzymaniem pieczęci miejskiej.
Zygmunt August dał pozwolenie na odbywanie czterech jarmarków w ciągu roku i drugiego dnia targowego w sobotę (pierwszy był w czwartek). Na jarmarki wyznaczono: oktawę Bożego Ciała, dzień św. Anny (26 lipca), święto Narodzenia NMP (8 września) i dzień św. Mikołaja (6 grudnia). Na rozwój miasta miały być przeznaczone także dochody z kramów, łaźni, wagi miejskiej oraz z postrzygalni. W zamian za zwolnienie z pewnych opłat mieszczanie kryńscy mieli obowiązek wybrukować ulice i Rynek, na którym miał stanąć ratusz oraz naprawiać swoim kosztem drogi prowadzące do miasta. Król nakazał także, aby słodownie i browary były budowane z dala od zabudowań, a kominy w domach - murowane lub dobrze zabezpieczone gliną. Miało to uchronić miasto od pożarów.
Jako uposażenie Krynki otrzymały 166 włók ziemi, podzielonych na kilka obrębów, na których rozwijały się wsie i przedmieścia miejskie: Porzecze, Wielki Ostrów, Mały Ostrów – Piroszki, Humniszcze – Łapicze, Leszczana - Kłodno.
Wraz z dokumentem na prawo magdeburskie 22 listopada 1569 roku Zygmunt August wystawił przywilej na urząd wójtowski. Pierwszym wójtem miasta Krynek, mającego już pełne prawo miejskie, został Jan Gunicki, wybrany przez mieszczan spośród siebie i zatwierdzony przez króla.
Od tej pory do roku 1776 Krynki były miastem magdeburskim. W czasach Antoniego Tyzenhauza zostały ustawą sejmową pozbawione praw miejskich, a tym samym utraciły autonomię i samorząd - przypomina Fundacja Pro Bona (więcej na facebook.com/PROBONAKRYNKI).
Historia Krynek jest oczywiście starsza o kilka stuleci. Dwór w Puszczy Grodzieńskiej na ważnym trakcie między Brześciem a Grodnem powstał już w 1429 roku. Tam właśnie w 1434 roku Władysław Jagiełło spotkał się z Zygmuntem Kiejstutowiczem (czytaj tekst O tym jak król z wielkim księciem w Krynkach się spotykał). Już na początku XVI wieku istniejąca przy dworze osada otrzymała częściowe prawa miejskie. W 1509 roku król Zygmunt Stary nadał Krynkom herb, 13 lat później ufundował w miejscowości kościół. Od 1540 roku wydał przywilej na organizowanie cotygodniowego targu.
(-)