Na trzy akcje wyjeżdżali dziś strażacy w powiecie sokólskim. Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło w Dąbrowie Białostockiej.
O godzinie 14.40 ratownicy zostali poinformowani o tym, że nie można się dostać do jednego z mieszkań przy ulicy Sulika. Wysłano tam natychmiast jeden zastęp z dąbrowskiego posterunku JRG, zespół ratownictwa medycznego i policję. Strażacy wyważyli drzwi i weszli do środka. Na podłodze w kuchni leżała 62-letnia kobieta. Medycy próbowali ją reanimować, jednak nie przyniosło to skutku. Kobieta zmarła.
Od godziny 14.34 do 17.28 trwała akcja w jednym z domów w Racewie. Po rozpaleniu pieca dym nie wydostał się z komina, tylko cofnął do mieszkania. Powodem była niedrożność przewodów. Strażacy z JRG Sokółka i OSP Jacowlany przewietrzyli pomieszczenia i zbadali je czujnikiem do wykrywania tlenku węgla. Wynik okazał się negatywny.
Wieczorem ratownicy z posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej, OSP Jaczno, Kamienna Stara i Nowy Dwór gasili pożar murowanego garażu w Kolonii Harasimowicze. Zagrożony był pobliski dom, który udało się uratować. Niestety, garaż spłonął niemal doszczętnie. Nie było poszkodowanych osób. Akcja trwała od 18.04 do 19.14.
(is)
Akcja gaśnicza w Kolonii Harasimowicze. Zdjęcia - OSP Nowy Dwór: