Bez punktu wraca dziś z Warszawy Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka.
Mecz z KS Warszawianką zakończył się wynikiem 35:18.
- W pierwszej połowie, którą przegraliśmy 15:11 podjęliśmy walkę z rywalem. Graliśmy nieźle. Jednak już w drugiej części popełniliśmy mnóstwo prostych błędów. Warszawianka skuteczniej zagrała w obronie, wyprowadzała szybkie kontry, stąd też taki wynik - mówi Mirosław Tokajuk, jeden z grających trenerów Szczypiorniaka.
Za tydzień w Dąbrowie jego drużyna zmierzy się z ChKS Łódź, który na siedem rozegranych spotkań wygrał cztery (nie znamy wyniku dzisiejszego meczu z MKS Wieluń).
- Zespołowi jest ciężko, bowiem nie wygraliśmy jeszcze żadnego spotkania. Jednak trzeba pamiętać, że te mecze dodają nam doświadczenia. Patrzymy teraz na naszą grę i chcemy przede wszystkim ją poprawić. Jeśli będzie dobra gra, przyjdą też wyniki - dodaje Mirosław Tokajuk.
(is)