Życie ludzie jest najcenniejszym dobrem. Wsiadając do pojazdu lub ruszając na drogę pieszo nie zastanawiamy się nad tym, że to, co najcenniejsze możemy szybko stracić. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że na trasie może spotkać nas nieszczęście - pisze w apelu do kierowców insp. Wiesław Małachwiej, Komendant Powiatowy Policji w Sokółce.
"Działania profilaktyczne podejmowane przez podlaską policję na rzecz bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, nie wystarczą. Liczba 140 ofiar śmiertelnych to nie statystyka, to tragedia 140 rodzin, to liczba, która niestety wciąż się utrzymuje.
Każda z ofiar to twój bliski, kolega, sąsiad, to osoba, która miała plany, miała kłopoty dnia codziennego. To osoba taka jak MY!
Wypadek – to utrata życia, to kalectwo, to wielkie cierpienie Dopiero po wypadku pojawiają się pytania "dlaczego?": jechałem za szybko, wyprzedzałem/am na zakręcie, piłem/am alkohol i jechałem/am, przebiegłem/am przez jezdnię, czy zlekceważyłem/am czerwone światło.
Aby uniknąć odpowiedzi na te pytania, nie bądź biernym uczestnikiem ruchu. Bez znaczenia, czy jesteś pasażerem, właścicielem pojazdu, czy szefem firmy. Zwróć uwagę kierowcy na jego niebezpieczny styl jazdy.
Nie pozostawiajmy tego problemu tylko służbom powołanym do dbania o bezpieczeństwo. Poruszając to zagadnienie w kręgu rodziny, znajomych czy współpracowników możemy przyczynić się do uratowania chociażby jednego życia, które dla nas jest tak cenne.
Stwórzmy "modę na bezpieczną jazdę", "bądźmy widoczni na drodze", "traktujmy innych tak jak sami chcielibyśmy być traktowani", "nie widzisz, nie jedź", "jechać szybko to nie sztuka, sztuką jest dojechać". Bądźmy wszyscy na drodze rozsądnymi i przewidującymi jej użytkownikami" - pisze insp. Wiesław Małachwiej, szef sokólskiej policji.
opr. (is)