Na sokólskim rynku sporo dziś było straganów, jednak sprzedawcy narzekali na brak klienteli.
REKLAMA
- Dziś ludzi nie za wiele na rynku, bo święto - podpowiedział jeden z handlowców. Miał na myśli uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. - Sporo osób poszło właśnie do kościoła - dodał.
Pojawiło się dziś kilka stoisk z sadzonkami kwiatów. Za bratki proszono 3 zł. Można też było kupić m.in. stokrotki. Za najtańsze jabłka sprzedawca chciał 2,50 zł. Młode ziemniaki kosztowały 3,50 zł, ogórki gruntowe - 12 zł, a pomidory malinowe - 13 zł.
Sprzedawcy ze wschodu oferowali obieraczki do warzyw i maszynki do robienia pierogów. Te cuda techniki można było mieć już za 15 zł.
Swojski ser kosztował 30 zł za kilogram, zaś za jedno jajko proszono 1,30-1,50 zł.
(pb)