Dziś z sokólskiego parku zniknęło kolejne drzewa. Jedno z nich było tak spróchniałe, że podczas wycinki rozpadło się na kawałki.
- Park leży w strefie ochrony konserwatorskiej. Decyzję w sprawie wycinki drzew wydaje wojewódzki konserwator zabytków. Decyzją z września zgodził się na wycinkę trzech drzew - mówi Antoni Stefanowicz, pełnomocnik burmistrza Sokółki. - Przy wycince jedno z nich rozpadło się na kawałki. Było zniszczone. Stwarzało potencjalne zagrożenie dla ludzi i parkujących w pobliżu samochodów.
Od kilku lat Urząd Miejski dysponuje planami rewitalizacji parku.
CZYTAJ TEŻ: Jak przebudować Park Miejski? [WIDEO, FOTO]
(pb)