Wyniki wskazują, że trzecia fala nie tylko jest faktem, ale też widzimy, że nabiera impetu – tak na początku marca mówił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Liczba zakażeń z dnia na dzień rośnie, jest także więcej zgonów. Jak z taką sytuacją radzi sobie sokólski szpital?
- Obserwujemy, że chorych na COVID-19 pojawia się coraz więcej - tak jak w całym kraju, tak samo i w naszym szpitalu. Wśród osób, które wymagają zdiagnozowania, pojawiają się też chorzy, którzy trafiają do szpitala, a po kilku dniach okazuje się, że mają koronawirusa – tłumaczy dyrektor sokólskiego szpitala, Jerzy Kułakowski. – Na wejściu robimy pacjentom testy, które wychodzą ujemne, a po kolejnym sprawdzeniu okazuje się, że jednak jest inaczej. To nowe zjawisko, że ludzie przychodząc do szpitala już są zakażeni, tylko nie ma narzędzia diagnostycznego, które potrafi to w tym momencie wykryć. Takich przypadków jest niestety coraz więcej. Pacjenci trafiają do nas z innymi dolegliwościami, a w trakcie leczenia wychodzi zakażenie koronawirusem.
Dyrektor zapewnia, że szczepienia przeciwko COVID-19 odbywałyby się w szpitalu regularnie, pod warunkiem posiadania odpowiedniej ilości szczepionek.
- Niestety, bywają kłopoty z dostawą. Musimy przesuwać pacjentów w terminach. Gdy dostajemy szczepionkę, to szczepimy, zgodnie z przesuniętymi harmonogramami i zgodnie z ilością otrzymanych szczepionek – mówi Jerzy Kułakowski. – Nie ma problemu z zainteresowaniem szczepieniami, tych osób jest sporo.
Nadal obowiązuje zakaz odwiedzin w szpitalu. Ograniczana jest także liczba osób wchodzących do budynku.
- Izolacja jest skutecznym sposobem unikania zakażenia, więc staramy się nie generować dużych skupisk ludzi. Każda dodatkowa osoba to dodatkowe zagrożenie i ryzyko – stwierdza dyrektor. – Co do zabiegów i operacji, to nie są one jeszcze odwoływane. Otrzymaliśmy jednak komunikat, aby się nad tym zastanowić. Wszystko zależy od liczby zachorowań.
Według dzisiejszych danych Ministerstwa Zdrowia w powiecie sokólskim odnotowano 20 nowych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 i aż cztery zgony z powodu COVID-19. W kraju było ponad 21 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem, najwięcej w 2021 roku.
(or)