Dwa duże spadki temperatur w lutym - takie długoterminowe prognozy przytoczył portal Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W naszym regionie zima nie odpuści, a śnieg oraz mrozy pozostaną z nami na dłużej.
W pierwszych dniach następnego miesiąca (od 1 lutego do 10 lutego) m.in. na wschodzie i północnym wschodzie Polski utrzymywać się będzie temperatura od -15°C do -5°C. W zachodniej Polsce powinno być zdecydowanie cieplej (nawet +10 stopni). Najchłodniejszy okres prognozowany jest od 3 do 6 lutego. Od 7 lutego można spodziewać się wzrostu temperatur.
Następne dziesięć dni (do 20 lutego) zapowiadają się nieco chłodniejsze. Prognozuje się minimalną temperaturę od -18°C do 0°C w północno wschodniej i wschodniej części kraju (od Komańczy po Suwałki). W pozostałej części Polski przeważnie od -13°C do lokalnie 2°C. Od 11 do 17 lutego termometry w przeważającej części kraju wskazywać będą 0 stopni. Jednak od 20 lutego temperatura może spaść aż do -20.
W ostatniej dekadzie lutego modele pogodowe przewidują temperaturę minimalną poniżej -10°C na ścianie wschodniej od województwa podkarpackiego (-18°C), po Suwalszczyznę (-14°C). Na przeważającym obszarze naszego kraju temperatura minimalna może wahać się od -8°C do 1°C. Pozostały obszar to przeważnie wartości od -3°C do 6°C. Minimalna temperatura powietrza w okresie od 25 do 28 lutego to -20 stopni na zdecydowanie większym obszarze Polski, a w okolicach Białegostoku może osiągnąć wartość -28 stopni.
„Analizując wyniki modeli TWS, WRF-CFS oraz materiały ECMWF można stwierdzić, że w przypadku przemieszczania się przez obszar Polski układów niżowych od 1 do 28 lutego możemy mieć do czynienia z falowym napływem zimnego powietrza, które okresowo przyczyni się do występowania niskiej temperatury powietrza. Występowanie na przemian minimalnej temperatury powietrza w granicach -20°C (lokalnie nawet niższej) oraz maksymalnej temperatury powietrza dochodzącej od kilku nawet do 10°C, może cechować większą część lutego. Czy najniższe spodziewane wartości temperatury powietrza, w przypadku faktycznego zaistnienia warunków atmosferycznych do jej wystąpienia, będą oznaczały, że przed nami zima stulecia? Przegląd danych pomiarowych pochodzących z 87 stacji meteorologicznych IMGW-PIB, nawet z ostatnich 5 lat nie wskazuje, aby występowanie temperatury powietrza rzędu -15°C czy nawet -20 °C w naszym kraju było czymś nadzwyczajnym. Co więcej występowanie temperatury maksymalnej rzędu 10°C i wyżej w lutym również nie jest niczym niespotykanym, co wydaje się być sytuacją znacznie bardziej niepokojącą niż kilkudniowy mróz" - informują meteorolodzy.
Czy w lutym czeka nas druga fala mrozów? 🥶🥶🥶
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) January 26, 2021
A może wiosna przyjdzie wcześniej? 😀😀😀
Tutaj znajdziecie najnowszą prognozę pogody na luty według modeli IMGW.
➡️https://t.co/CluW9ByKzE#IMGW #meteo #luty #prognoza #zima pic.twitter.com/aNv3rAkzLn
„Przez ostatnie kilkanaście lat pogoda w okresie zimowym przyzwyczaiła nas do dużej zmienności i relatywnie wysokiej temperatury powietrza, natomiast występowanie i utrzymywanie się przez kilkanaście dni mrozu w styczniu i lutym, póki co w naszej strefie klimatycznej nie powinno nikogo dziwić. Prognozy pogody są niezbędnym źródłem informacji dla służb publicznych zajmujących się między innymi utrzymywaniem dróg czy systemem ciepłowniczym, aby skutecznie mogły reagować na potencjalne zagrożenia związane z występowaniem zjawisk meteorologicznych. Nawet jeśli dziś nie jesteśmy w stanie z wysokim prawdopodobieństwem określić jaką pogodę przyniosą masy powietrza układów atmosferycznych w lutym, sam fakt, że w przestrzeni publicznej toczą się rozmowy o możliwości wystąpienia rekordowo niskiej temperatury powietrza jest dobrym znakiem, że jesteśmy świadomi zagrożeń, które mogą się z tym wiązać. Mając na uwadze powyższe wyniki prognoz kilku modeli długoterminowych, wiele wskazuje na to, że zima nie może się zdecydować, czy chce u nas zostać na dłużej i najprawdopodobniej będzie okresami zaglądać przynosząc chłód i być może opady śniegu" - piszą specjaliści na stronie imgw.pl.
Jeśli prognozy te potwierdzą się, to trzeba się liczyć z tym, że potężne zaspy i chłód utrzymają się w północno wschodniej Polsce do końca lutego.
imgw.pl
opr. (or)