To wybory prezydenckie inne niż zwykle. W wielu miejscach, by oddać głos, trzeba poczekać w kolejce.
Wszystko przez obostrzenia sanitarne związane z epidemią koronawirusa. W lokalach wyborczych może jednocześnie przebywać określona liczba osób (jedna na 4 metry kwadratowe powierzchni). Ludzie muszą też korzystać z maseczek. Przy drzwiach ustawiono płyny dezynfekcyjne.
Odwiedziliśmy dziś kilka komisji wyborczych w Sokółce. Wszędzie słyszeliśmy o dość dużej frekwencji, na poziomie około 20-25 procent. Tradycyjnie wiele osób udaje się na głosowanie po mszach świętych i nabożeństwach. Wtedy też trzeba liczyć się z koniecznością poczekania na swoją kolej.
Głosowanie potrwa dziś do godziny 21. O tej też porze mają być znane pierwsze wyniki sondaży exit poll. Jeśli dziś żaden z kandydatów nie otrzyma bezwzględnej większości, 12 lipca odbędzie się druga tura wyborów.
(pb)
Głosowanie w Sokółce: