Poseł Mieczysław Baszko, starosta sokólski Piotr Rećko oraz samorządowcy z powiatu sokólskiego pojawili się na wspólnej konferencji prasowej, podczas której wręczono symboliczne czeki w ramach "Tarczy dla samorządu".
- Środki finansowe dla przedsiębiorstw są bardzo sprawnie wypłacane, ale samorząd też potrzebuje pieniędzy - mówił dziś poseł Mieczysław Baszko. - Dotacje są już zabezpieczone dla poszczególnych gmin. Najniższa wynosi 500 tys. zł do nawet do 93 mln zł.
W powiecie sokólskim najwięcej środków trafi do gminy Sokółka oraz do samorządu powiatowego. To odpowiednio 4,8 mln zł i 5,9 mln zł.
Pieniądze będzie można przeznaczyć już na tegoroczne inwestycje. - We sierpniu wojewoda podlaski będzie przyjmował wnioski, a już we wrześniu będą wypłacane pierwsze środki - dodał poseł.
Przyznając dotacje, rząd wziął pod uwagę rozmiar prowadzonych inwestycji przez samorządy, a także ich dochodowość i poziom zadłużenia.
- Do tej pory wspieraliśmy inne samorządy, takie jak powiat sokólski. Czas, żebyśmy też byli wspierani. I doczekaliśmy się - mówiła burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska.
Wykaz dotacji przyznanych samorządom w ramach Tarczy dla samorządu:
Korycin - 500 000 zł
Suchowola - 500 000 zł
Dąbrowa Białostocka - 500 000 zł
Sidra - 500 000 zł
Szudziałowo - 510 314 zł
Krynki - 500 000 zł
Janów - 852 974 zł
Kuźnica - 908 612 zł
Nowy Dwór - 765 094 zł
Sokółka - 4 839 605 zł
Starostwo Powiatowe w Sokółce - 5 911 288 zł
"Ciężka praca przynosi efekt"
Samorządowcy zrzeszeni w Związku Gmin Wiejskich RP już na początku czerwca zwrócili się do premiera i rządu z inicjatywą ustanowienia Gminnego Bonu Inwestycyjnego w wysokości miliona złotych dla wszystkich gmin z obszarami wiejskimi. Postulowali, by te pieniądze przeznaczyć na cele inwestycyjne i aby mogłyby również stanowić wkład własny do projektów unijnych.
CZYTAJ TEŻ: Chcą, by każda gmina dostała od rządu bon inwestycyjny wart milion złotych
- Jestem przykładem tego, że z małej gminy można idee przenieść na cały kraj. To mój indywidualny pomysł: Gminny Bon Inwestycyjny, o który występowaliśmy ze Związkiem Gmin Wiejskich kilka tygodni temu. Cieszę się, że rząd zrozumiał potrzeby samorządu - mówił dziś na konferencji Mirosław Lech, wójt Korycina.
Dodał, że dziś rano w Ministerstwie Rozwoju złożono uwagi, by minimalne wsparcie dla gmin wyniosło milion złotych.
(mby)