Ani klienci nie mogli narzekać dziś na mały wybór towarów, ani sprzedawcy na brak kupujących. Mnóstwo ludzi postanowiło zrobić dziś zakupy na rynku poniedziałkowym w Sokółce.
Na straganach przy Targowej kupimy dziś sadzonki kwiatów i warzyw. Są również drzewka owocowe, krzewy i iglaki.
Kolejki ustawiały się do stoisk z warzywami oraz zwierzętami hodowlanymi. Za pomidory malinówki trzeba było zapłacić 6,90 zł, pęczek rzodkiewek to koszt 2 zł, a ogórki gruntowe sprzedawano po 4,50 zł. Szybko "rozchodziły się" perliczki, za które trzeba było zapłacić 17 zł (za sztukę). Były też gęsi i kury nioski.
Na jednym ze stoisk można było kupić truskawki. To polskie owoce wyhodowane pod folią, za które proszono 25 zł za kilogram.
Na sokólskim targowisku kupimy też własnoręcznie robione maseczki ochronne w różnych kolorach. Sprzedawczyni wyceniła je na 6 zł.
Obok wymienionych stoisk, na rynku jest również biżuteria, sporo odzieży, chemia gospodarcza i swojskie wyroby. Co prawda nie dostaniemy już jajek, które rozeszły się jak świeże bułeczki, ale są sery, masło i mleko.
(mby)
Rynek poniedziałkowy w Sokółce: