W 1920 roku pod Orłowiczami doszło do starcia Wojska Polskiego, wyposażonego w czołgi, z armią bolszewicką. O tym słabo znanym epizodzie w wojnie polsko-bolszewickiej, który rozegrał się na terenie Sokólszczyzny, oraz o roli czołgów w tej bitwie napisał Stanisław Margielewicz z Sokółki.
„W wojnie polsko – sowieckiej, w latach 1919-1920, pojawiła się po raz pierwszy na wschodzie Europy nowa broń, a mianowicie – czołgi. Stało się to za sprawą polskiego 1. Pułku Czołgów, który wziął aktywny udział w walkach na froncie polsko-sowieckim, wzbudzając swoim pojawieniem się strach i bezradność wśród sowieckiej kawalerii i piechoty. Dochodziło do scen niewiarygodnych. W czasie walk w Grodnie kawalerzyści rosyjscy podjeżdżali do polskich czołgów, stukali szablami w pancerz i wzywali do poddania się.
1. Pułk Czołgów został sformowany w maju 1919 roku we Francji z inicjatywy generała Józefa Hallera. Pułk został wyposażony w 120 czołgów typu Renault FT-17 (72 czołgi były uzbrojone w „armatę” kalibru 37 mm - zapas amunicji 240 naboi, a pozostałe 48 – w karabin maszynowy Hotchkiss kalibru 8 mm z zapasem 4800 naboi). Czołg Renault FT-17 wyposażony był w silnik o mocy 39 (42) KM, ważył 6500-6700 kg i poruszał się z prędkością maksymalną 7,8 km/h. Konstrukcja pojazdu w roku 1917 była całkowicie nowatorska: obrotowa wieża z uzbrojeniem osadzona na kadłubie z gąsienicami, silnik z tyłu kadłuba i gruby pancerz (16-8-6 mm). Taki układ konstrukcyjny wszedł do kanonu wszystkich późniejszych czołgów, nie wyłączając czołgów współczesnych. Czołgów Renault FT-17 łącznie wyprodukowano prawie 3800 sztuk, a walczyły one również we wrześniu 1939 roku w Polsce oraz w obronie Francji w roku 1940.
Polscy czołgiści przeszli swój chrzest bojowy w połowie sierpnia 1919 roku, kiedy druga kompania 1. Pułku Czołgów wspomagała polska piechotę w natarciu na Bobrujsk. Pod koniec września 1919 roku ta sama kompania czołgów walczyła pod Dyneburgiem.
Jednak największą rolę odegrał 1. Pułk Czołgów (1. i 2. kompania z I Batalionu) w czasie walk odwrotowych w roku 1920, spowalniając ofensywę sowiecką pod Wilnem, Lidą i w obronie Grodna.
23 lipca 1920 roku w południe okazało się, że sowiecka 15. Dywizja Kawalerii wykonuje natarcie na kierunki: Nowy Dwór, Kuźnica, Sokółka z zamiarem odcięcia dróg ewakuacyjnych dla pododdziałów Wojska Polskiego. W związku z tym 2. kompania czołgów, po załadowaniu na platformy kolejowe jako improwizowany pociąg pancerny, otrzymała zadanie patrolowania toru kolejowego Kuźnica - Łosośna. Z kolei 1. kompania czołgów, stacjonująca dotychczas w Białymstoku otrzymała za zadanie ochronę toru kolejowego Sokółka - Kuźnica (również na platformach kolejowych). Ciężkie walki (szczególnie pod wsią Bakuny) z nacierającą konnicą Gaja wzdłuż toru kolejowego Sokółka - Łosośna trwały przez cały dzień 24 lipca. Uczestniczyły w nich jeszcze polskie pociągi pancerne „Mściciel” i „Boruta” oraz 2. kompania czołgów na platformach kolejowych. Niełatwe zadanie miała również 1. kompania czołgów, bowiem przez jej odcinek nieprzyjaciel zamierzał obejść Kuźnicę z zachodu. Około godziny 17.00 czołgi ogniem swych działek powstrzymały szarżę sowieckiej kawalerii. Liczne tabory ciągnące drogą w kierunku Sokółki zostały ocalone. Działania obu kompanii czołgów, jako improwizowanych pociągów pancernych, udaremniły obejście oddziałów polskich przez kawalerię nieprzyjacielską, zmuszając ją do przyjęcia walki pieszej, w której zwykle przewaga była po stronie piechoty polskiej. Jednak artylerii sowieckiej udało się zniszczyć tor kolejowy w odległości trzech kilometrów na północ od Kuźnicy, a tym samym odciąć pociąg pancerny „Boruta” oraz 2. kompanię czołgów na platformach kolejowych. W związku z tym 2. kompania czołgów wyładowała się na przejeździe Bakuny i podążyła marszem na gąsienicach przez Kuźnicę w kierunku na Sokółkę. Jednak z powodu braku paliwa, braku łączności z własnymi oddziałami oraz widniejących łun wielkich pożarów w okolicy Sokółki dowódca 2. kompanii czołgów o godz. 23.30 zarządził postój w odległości sześciu kilometrów od Kuźnicy, na drodze do Sokółki. Kilka minut później rozległy się salwy kilku karabinów maszynowych i jęki rannych. Okazało się, że polskich czołgistów zaatakował sowiecki oddział piechoty. Załogi zajęły stanowiska w czołgach i otworzyły ogień do nieprzyjaciela, zmuszając go do odwrotu. O normalnym pościgu jednak nie mogło być mowy. Kompania ruszyła marszem do Sokółki.
Tymczasem 1. kompania czołgów na platformach kolejowych oraz pociąg pancerny „Mściciel” miały za zadanie powstrzymać nieprzyjaciela na linii toru kolejowego Sokółka – Grodno. Do kompanii czołgów przydzielono dwie kompanie piechoty (78. Pułk Piechoty). Dowódca 1. kompanii czołgów kapitan Władysław Kohutnicki, dowiedziawszy się o niebezpiecznej sytuacji, w jakiej znalazła się 2. kompania czołgów (podążająca drogą Kuźnica - Sokółka), zarządził doczepienie platform kolejowych do pociągu pancernego „Mściciel”. Oba pociągi (czołgi na platformach i pociąg pancerny) wyruszyły ze stacji Sokółka o godzinie 3.30 rano 25 lipca 1920 roku, przemieszczając się w pewnej odległości od siebie. Na wysokości wsi Orłowicze pociąg pancerny „Mściciel” zatrzymał się z powodu barykady z belek drewnianych ułożonych na torze. Rozległy się strzały i oba pociągi cofnęły się do wykopu kolejowego, gdzie się ukryły. Kapitan Kohutnicki polecił cofnąć się pociągowi pancernemu „Mściciel” z platformami dla 2. kompanii do Sokółki, zaś 1. kompanii czołgów - wyładować się z platform i przygotować się do walki na gąsienicach. Do starcia przygotowało się 15 czołgów z trzech kompanijnych plutonów oraz jeden czołg dowódcy. Kompania ruszyła z wykopu w kierunku wzgórza 180, niszcząc oddział sowiecki, który przygotował zasadzkę na torze kolejowym.
Dowódca 1. kompanii czołgów zdecydował następnie o zajęciu Orłowicz. W tym celu polecił sformować oddział piechoty pod dowództwem porucznika Głowackiego składający się z 1. kompanii 78 Pułku Piechoty oraz z kierowców czołgowych w sile trzydziestu szeregowych. Nastąpiło natarcie piechoty przy wsparciu czołgów. Siła ognia i szybkość manewru zaskoczyły sowietów, którzy rzucili się do panicznej ucieczki w pobliskie błota. Jednak mała liczba piechoty nie pozwoliła na rozwinięcie pościgu za uciekającym 157. sowieckim pułkiem piechoty, który dopiero przybył na front. Zdobyto jedno działo z zaprzęgiem, dwa karabiny maszynowe, wzięto 27 jeńców.
Tymczasem 2. kompania czołgów bez przeszkód dotarła do Sokółki i została załadowana na platformy kolejowe pociągu pancernego „Mściciel” a następnie wycofana do Białegostoku. 1. kompania czołgów natomiast w trakcie dalszego odwrotu brała udział w bitwie pod Łapami, w obronie Łomży oraz w potyczce pod Długosiodłem.
Za walkę pod Orłowiczami Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari odznaczeni zostali: kapitan Władysław Kohutnicki, porucznik Jan Głowacki oraz plutonowy Stanisław Nowicki.
Kapitan Władysław Kohutnicki, dowódca wypadu na Orłowicze i etatowy dowódca 1. kompanii czołgów 1 Pułku Czołgów, według opinii historyka wojskowości ppłk dr hab. Jacka Lasoty, kierownika Zakładu Historii Sztuki Wojennej i Polemologii Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie, po raz pierwszy zastosował polską nazwę „czołg”. Nazwę uzasadniał tym, że „tank” (jak nazywano czołg w oficjalnych polskich dokumentach wojskowych, tj. rozkazach dziennych, meldunkach sytuacyjnych i instrukcjach) kojarzył się z czołgającym się smokiem. Dlatego też godłem 1 Pułku Czołgów został smok widoczny na naszywce munduru polskich czołgistów II Rzeczypospolitej. Ciekawostką historyczną jest fakt, że po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej miejscem postoju przez kilka miesięcy dla 2 Batalionu 1 Pułku Czołgów był Białystok.
Niestety, tak dobry początek istnienia broni pancernej w Wojsku Polskim nie spowodował dynamicznego rozwoju tego rodzaju broni, w przeciwieństwie do potężnych sąsiadów Polski międzywojennej, co boleśnie odczuła Rzeczypospolita w roku 1939”.
Stanisław Margielewicz
Ilustracje (opis poniżej):
* * *
Ilustracje:
A. Tablica poglądowa dla celów szkoleniowych - czołg Renault FT-17.
B. 1. Pluton 2. Kompanii 1920 rok.
C. Ćwiczenia gimnastyczne na czołgach Renault FT-17.
D. Mapa Walk 1. Pułku Czołgów w 1920r.
E. Orłowicze, Wzgórze 180.
Żródła:
1. Adam Jońca, „Wielki leksykon uzbrojenia – wrzesień 1939. Czołg lekki Renault FT”
2. Michał Piwoszczuk, „1.Pułk Czołgów w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku”
3. http://igrek.amzp.pl/
4. http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/29947?t=Pancerne-smoki