Nawet 10 centymetrów śniegu może spaść w ciągu środy i czwartku w północno-wschodniej Polsce - przewidują meteorolodzy. Prognozy te mogą się jeszcze zmienić.
Tak jak informowaliśmy wczoraj, 29 listopada będzie pochmurnym i deszczowym dniem. Wraz z upływem czasu opady zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem, a później śnieg. Wieczorem i w nocy temperatura może spaść poniżej zera, co znacznie utrudni warunki komunikacyjne. Warto to uwzględnić w swoich planach i w razie możliwości wstrzymać się z dłuższą podróżą. Sypać będzie niemal przez cały czwartek.
Uwaga będzie padał śnieg 29-30.11
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 27 listopada 2017
Trwała pokrywa śniegu powyżej 10 cm może się utworzyć w północno-wschodniej Polsce oraz częściowo w centrum Polski oraz na Podhalu i Tatrach. Prognoza może się jeszcze zmienić.
Proponujemy śledzić nasze prognozy na: https://t.co/rZXdpletLt pic.twitter.com/1q3A3pubEM
Tymczasem zima od kilkunastu dni na dobre zagościła już w górach.
I jeszcze raz #zima #Zakopane 27.11.2017https://t.co/aE0g6J4xDu#pogoda #meteo365 #śnieg pic.twitter.com/BLM29Xn1jE
— G R (@strefaGrega) 27 listopada 2017
W następnym tygodniu zapowiada się mokra aura, z opadami śniegu z deszczem i śniegu.
(is)