Uczniowie trzech szkół połączyli siły, aby wspomóc potrzebujących. W ubiegłym tygodniu w Zespole Szkół Zawodowych, Gimnazjum nr 1 i Liceum Ogólnokształcącym odbyły się kiermasze, z których dochód został przekazany na Fundację „Pomóż im”. Organizacja ta opiekuje się hospicjum dla dzieci chorych.
- Kiermasz jest głównym punktem akcji „Pomocne ręce, dobre serce” realizowanej na rzecz fundacji „Pomóż im” w Białymstoku - powiedziała nam Weronika Sewastianik, organizatorka przedsięwzięcia. - Wszystko zaczęło się od projektu „Młodzi liderzy szansą aktywizacji społeczności lokalnych”, który odbył się dzięki stowarzyszeniu Faros. Biorąc udział w tym projekcie uczęszczałam na szkolenia w Tykocinie, na których uczyliśmy się jak organizować akcje charytatywne. Pierwsza była inicjatywa „Podaj łapę” - na rzecz sokólskiego schroniska dla zwierząt. Zakończyła się ona absolutnym sukcesem. Chcieliśmy w dalszym ciągu nieść pomoc, tak więc zorganizowaliśmy kiermasze.
Uczniowie mogli włączyć się do akcji kupując ciasta i ręcznie wykonane ozdoby z papieru.
W Zespole Szkół Zawodowych opiekę nad kiermaszem sprawowała pedagog Izabela Garkowska, natomiast wypieki sprzedawały: Monika Nowik, Diana Sawko, Ewelina Zielenkiewicz i Kamila Kisiel.
W Liceum Ogólnokształcącym sprzedaży podjęły się: Natalia Olechno, Paulina Michałowska, Justyna Horczak, Natalia Żółtko, Kamila Żukiewicz i Weronika Sewastianik. W szkole tej opiekunem była Małgorzata Kułakowska.
W skład wolontariuszy Gimnazjum nr 1 wchodzili: Karol Czajkowski, Tomasz Szczesiul, Julia Kropiwnicka i Dominik Dominiak.
Dzięki akcji udało się zebrać 650 złotych.
(misu)