Tylko gdzie te tory?
Przy ulicy Kresowej w Sokółce można wypatrzeć białą tabliczkę ginącą w bujnej majowej zieleni. "Chodzenie po torach surowo wzbronione" - grozi napis. Jednak znalezienie torów może sprawić pewne trudności. Zaraz, zaraz, widać je na ulicy. Później zaś znikają zarośnięte trawą. To pamiątka po świetności sokólskiego Stolbudu.
W latach 70-tych firma produkująca stolarkę okienną oraz drzwi była - obok Spomaszu - przedsiębiorstwem, które "ciągnęło" rozwój miasta. Do pracy w Stolarce ściągnięto wiele osób z okolicznych wsi, dzięki czemu ludności miejskiej przybywało w bardzo szybkim tempie. Obok firmy powstało przedszkole (istniejące do dziś), wybudowano także bocznicę kolejową. Pociągi nie jeżdżą już po niej jednak od dawna (może nasi Czytelnicy pamiętają, od kiedy? - czekamy na maile pod adresem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.). Pozostała tabliczka.
(is)
Tory giną w zieleni. Zdjęcia:
Czytaj też:
Sokółka będzie miała drugiego Honorowego Obywatela
Osiedle Centrum, Stolbud, Spomasz. Tak rozwijało się miasto
Tak budowała się Sokółka. Zobacz zdjęcia sprzed 40 lat