Dziś termometry na Sokólszczyźnie mają wskazywać nawet +14 stopni. Ale to jedynie wiosenny epizod. Na chowanie ciepłych kurtek do szaf będzie jeszcze zdecydowanie za wcześnie.
Pogoda w niedzielę będzie wyjątkiem od pochmurnej normy. Jutro temperatura spadnie o siedem stopni. Od rana ma też lać. Szacuje się, że na każdy metr kwadratowy powierzchni spadnie w poniedziałek aż 9 litrów deszczu. Wtorek ma być jeszcze chłodniejszy, z temperaturą w ciągu dnia wynoszącą zaledwie +5 kresek. W nocy możliwe spadki poniżej zera. Do końca tygodnia będzie przy tym pochmurno. Lokalne przejaśnienia (ale też przelotny deszcz) możliwe będą w piątek.
Z każdym dniem Polska dostawać się ma pod wpływ chłodnego powietrza z północnego-wschodu. Jak przewiduje portal krolowa-superstar.blog.pl, najzimniej ma być pod koniec tygodnia, miejscami w dzień będą to tylko +2, +3 stopnie, a nocami nawet -4,-5 kresek. Natomiast po 12 marca możliwe będą nawet opady śniegu, które sprawią, że krajobraz znów stanie się biały.
(is)