Wczoraj w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 w Sokółce odbyło się spotkanie informacyjne poświęcone reformie oświaty, której skutki zaobserwujemy już we wrześniu tego roku. Reforma zakłada wygaszanie gimnazjów wydłużając tym samym naukę w szkole podstawowej o dwa lata, a w obecnych szkołach ponadgimnazjalnych o rok.
Spotkanie z rodzicami miało na celu jedynie, co podkreślał dyrektor SP nr 1 Zbigniew Laszuk, przedstawienie projektu reformy strukturalnej oświaty w Sokółce.
- Jak Państwo wiecie, weszły nowe przepisy oświatowe, które powodują konieczność dokonania pewnych działań organizacyjnych przez samorządy – mówił Adam Kowalczuk, zastępca burmistrza Sokółki. - Gmina Sokółka jest organem prowadzącym dla przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów. Działania jakie podejmiemy są związane z koniecznością wygaszenia gimnazjów w naszym mieście.
Względny spokój mogą czuć rodzice, których dzieci uczęszczają do szkół położonych na wsiach. Placówki te z mocy prawa zostają automatycznie przekształcone ze szkół 6-letnich na szkoły 8-letnie. - Nie zamierzamy dokonywać żadnych działań zmierzających do tego, żeby zamykać te szkoły czy też zmieniać ich strukturę. Na wsiach będą to po prostu ośmioklasowe szkoły podstawowe – zapewniał Adam Kowalczuk.
Podkreślał on również, że utworzenie 7 i 8 klasy będzie wymagało poszerzenia kadry nauczycielskiej, a więc pojawią się nowe miejsca pracy. Problemem jest natomiast liczba godzin w takich szkołach, nie będzie ona wystarczająca do uzyskania pełnego etatu przez nauczyciela.
Sprawa komplikuje się jednak, gdy spojrzymy na sieć szkół położonych na terenie miasta. W Sokółce funkcjonują trzy szkoły gimnazjalne, z czego jedna jest samodzielna, a pozostałe działają w zespołach szkół. O ile dwie placówki gimnazjalne znajdujące się w zespołach tj. Zespół Szkół Integracyjnych i Zespół Szkół Ogólnokształcących, mogą zostać naturalnie wchłonięte przez działające tam szkoły podstawowe, tak Gimnazjum nr 1 po dwóch latach zostanie zamknięte. Zamysłem organu prowadzącego jest wcielenie w życie jednego z dwóch projektów.
Pierwszy wariant zakłada utworzenie na bazie Gimnazjum nr 1 całkowicie nowej szkoły podstawowej. Konsekwencją takiego działania byłoby ogłoszenia naboru do klas pierwszych już w roku szkolnym 2017/2018, co z całą pewnością odbiłoby się negatywnie na pozostałych szkołach. Dodatkowo, aby zapewnić płynne działanie placówki należałoby wyprowadzić dwie klasy 4 i 7 ze SP nr 1 do nowo utworzonej SP nr 4 (w budynku aktualnego Gimnazjum Nr 1). Przesunięciu uległby również obwody szkolne w mieście. Korzyścią tego rozwiązania jest względnie mała liczebność uczniów w szkole, co poprawia komfort pracy, oraz przejęcie przez SP nr 4 tradycji historycznych Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II
- Docelowo uzyskalibyśmy sytuację, gdzie w Sokółce funkcjonowałby cztery szkoły podstawowe. Trzy z nich dwuciągowe i jedna jednociągowa, ta jedna byłaby ulokowana na Osiedlu Zielonym – mówił o pierwszym projekcie Adam Kowalczuk.
Natomiast drugi wariant reformy strukturalnej oświaty w Sokółce, ku któremu skłania się burmistrz, zakłada już od przyszłego roku szkolnego włączenie Gimnazjum nr 1 w strukturę Szkoły Podstawowej nr 1. W takiej sytuacji przez dwa lata, do czasu wygaśnięcia, w połączonej SP nr 1 funkcjonowałyby oddziały gimnazjalne.
Pomysł taki powstał między innymi z potrzeby ewentualnego zapewnienia miejsca funkcjonowania dla Przedszkola nr 4. Budynek, w którym mieści się owe przedszkole już dziś jest w opłakanym stanie, a w perspektywie kilku lat może on zakończyć swój żywot niespełniając wymogów stawianych przez Nadzór Bezpieczeństwa Budowlanego.
W takiej sytuacji, Szkoła Podstawowa nr 1 dysponując całym kompleksem budynków, byłaby w stanie zapewnić miejsce dla działania Przedszkola nr 4, oraz pozostałych 8 klas podstawowych.
Niepokój wśród rodziców wywołała wizja przyporządkowania konkretnych klas do różnych budynków szkolnych. Domagali się oni określania, na jakich zasadach będą podejmowane decyzje, że to właśnie ich dziecko zostało przydzielone do danego budynku.
Spore oburzenie wywołała również informacja, że to Rada Miejska będzie podejmowała samodzielnie decyzję, który wariant zostanie wcielony w życie.
Pojawiły się pytania, czy Rada Miejska zagłosuje zgodnie z wolą rodziców. Głos w tej sprawie zabrał przewodniczący Rady Miasta, który był na spotkaniu, a od którego rodzicie wymagali deklaracji odnoście decyzji podejmowanych przez radę.
- Na dzień dzisiejszy Rada Miejska nie obradowała, nie ma żadnej informacji, żadnego przedłożonego projektu odnośnie reformy oświaty w gminie Sokółka, więc nie mogę złożyć żadnych deklaracji, gdyż nie było żadnej rozmowy - mówił Daniel Supronik, przewodniczący Rady.
Poinformował on rodziców, że posiedzenie Rady Miejskiej w tej sprawie odbędzie się prawdopodobnie 28 lutego o godzinie 15:30 w kawiarni „Lira" . Ostateczna decyzja odnośnie wprowadzanych zmian ma zapaść do końca marca.
(misu)
Spotkanie w sprawie reformy oświaty: