Do zdarzenia doszło dziś przed godziną 16 w Sokółce.
Najprawdopodobniej przebieg kraksy był następujący: kierowca hondy jechał ulicą Ściegiennego w stronę kościoła. Tuż przy Starej Szkole gwałtownie skręcił w lewo, wjeżdżając w bok zaparkowanego tam BMW. Z kolei ten samochód uderzył w zderzak stojącego za nim audi.
Na miejscu natychmiast zjawiła się policja. Świadkowie twierdzili, że kierowca hondy nie chciał wysiąść po dobroci z auta. Został do tego zmuszony przez funkcjonariuszy. Mundurowi siłą odprowadzili go do radiowozu.
Na szczęście w kraksie nikomu nic poważnego się nie stało. W hondzie wystrzeliły poduszki powietrzne.
Przejazd ulicą Ściegiennego był przez kilkadziesiąt minut niemożliwy. Teraz jeden pas ruchu jest udrożniony.
(is)
Wypadek na ulicy Ściegiennego w Sokółce: