Najprawdopodobniej na początku września odbędzie się drugi konkurs na komendanta Straży Miejskiej w Sokółce. Pierwszy pozostał nierozstrzygnięty.
Konkurs został ogłoszony w czerwcu 2016. Tylko jeden z kandydatów spełnił formalne kryteria. Komisja zadecydowała jednak, że „nabór na stanowisko nie został rozstrzygnięty”.
- Prawdopodobnie kolejny konkurs ogłosimy w pierwszych dniach września - mówi Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki. Dodaje, że „Straż Miejska ma być dla ludzi, a nie wlepiać mandaty mieszkańcom”.
W sierpniu ubiegłego roku sokólscy radni mieli dyskutować na temat ewentualnego referendum w sprawie rozwiązania Straży Miejskiej. Wtedy wniosek ten został w ogóle zdjęty z porządku obrad (czytaj tekst Straż Miejska nie do likwidacji). Komendant tej formacji stracił pracę po wyroku ogłoszonym w grudniu 2015. Było to to pokłosie sprawy, w której skazany został również były burmistrz Sokółki (czytaj tekst Wyrok po pięciu latach).
Straż Miejska w Sokółce powstała w 1991 roku, jako druga w województwie podlaskim. Zajmuje się głównie sprawami porządkowymi. Zabezpiecza też imprezy masowe.
Szef Straży Miejskiej może liczyć na pobory wynoszące ponad 3 tys. zł „na rękę”.
(is)