Wczoraj wieczorem strażacy musieli dwukrotnie wyjeżdżać do pożarów w Sokółce.
Najpierw o godzinie 20.14 wpłynęło zgłoszenie o tym, że pali się trawa przy ulicy Nowej. Jeden zastęp poradził tam sobie z ogniem i ugasił go do 20.27. Później, o 21.13 powiadomiono strażaków o tym, że pali się sucha trawa przy ulicy Roski Małe. Ogień został ugaszony do 21.21.To już trzeci w ostatnich dniach pożar przy tej ulicy.
Strażacy przypominają, że wypalanie traw jest i niebezpieczne, i nielegalne. Wczoraj w całej Polsce odnotowano ponad niemal 5 tysięcy takich zdarzeń. Podczas wypalania traw zginęły dwie osoby, w tym jeden strażak. W miejscowości Chlewiska w województwie mazowieckim 25-latek gasił budynek, który zapalił się od płonącej trawy. Uległ poparzeniu i mimo, że przewieziono go do szpitala śmigłowcem, zmarł.
(is)