Jest za duży mróz, sól nie zadziała. Przypominam też, że mamy piąty standard utrzymania dróg - mówi Anna Werner, główny inżynier w Powiatowym Zarządzie Dróg w Sokółce.
Po dzisiejszych opadach śniegu doszło do utrudnień w ruchu na krajowej "ósemce" i "dziewiętnastce". Polskie Radio Białystok informowało, że tiry miały spory problem z wjechaniem pod górę w okolicach Wasilkowa, a rondo w Suchowoli jest bardzo śliskie. Na "ósemce" za Zambrowem zderzyły się dwie ciężarówki. Podróżujący do Warszawy musieli się liczyć z utrudnieniami.
Tymczasem kierowcy narzekają na stan dróg gminnych i powiatowych. "Czy redakcja mogłaby interweniować w sprawie drogi Sokółka - Kuźnica, prowadzącej przez Malawicze i Nowodziel? Tam jest dosłownie szklanka. Dlaczego tej drogi nikt nigdy nie odśnieża i nie posypie ani solą, ani piaskiem? Czy służby odpowiadające za to czekają na tragedię?" - napisała w mailu do redakcji nasza Czytelniczka.
- W tej chwili mamy za duży mróz, by sol zadziałała. Poza tym mamy wykaz miejsc, które musimy oczyścić ze śniegu i lodu. Są to spadki, miejsca przy przejazdach kolejowych, łuki dróg i przystanki autobusowe. Odśnieżamy wszystkie nawierzchnie objęte zimowym utrzymaniem. Natomiast żwirowanie odbywa się w miejscach wyznaczonych. Zarządzamy 800 kilometrami dróg. Gdybyśmy wszystkie z nich posypali dwa, trzy razy, na nic innego nie byłoby już pieniędzy - mówi Anna Werner.
Szczegółowy wykaz zimowego utrzymania dróg powiatowych można znaleźć na stronie internetowej PZD.
(is)