W wypadku pod Poganicą w gminie Sidra białoruski bus wpadł w poślizg i zderzył się z volvo, którym podróżowała kobieta z 4-miesięcznym dzieckiem. W drugim zdarzeniu mitsubishi wypadło z zakrętu za Kraśnianami.
Do obu karamboli doszło dziś po godzinie 14.
Poważniejszy wypadek wydarzył się pod Poganicą. Jak powiedział nam świadek zdarzenia, na prostym odcinku drogi bus na białoruskich numerach rejestracyjnych wpadł w poślizg, zjechał na lewy pas jezdni wprost na nadjeżdżające od strony Sidry volvo na sokólskich numerach rejestracyjnych. Osobówka próbowała uciekać. Doszło do zderzenia, bus obrócił się o kilkadziesiąt stopni, a volvo zatrzymało się w przydrożnym rowie, tuż obok drzewa.
Samochodem osobowym podróżowała kobieta z małym dzieckiem. Obie zostały przewiezione do szpitala.
Trasa w tym miejscu była zablokowana dla ciężarówek. Kierowcy osobówek zorganizowali sobie prowizoryczny objazd.
Wypadek pod Poganicą. Zdjęcia:
Na ostrym zakręcie za Kraśnianami (patrząc od strony Sokółki) doszło do zderzenia dwóch osobówek. Jadące od strony Sokółki mitsubishi wpadło w poślizg i zderzyło się z volkswagenem golfem. Na szczęście w wypadku nikt nie ucierpiał.
Warunki na drogach regionu są bardzo trudne. Meteorolodzy ostrzegają przed dalszymi opadami śniegu.
(is)