Mniejszy podatek rolny zapłacą w przyszłym roku gospodarze z gminy Sidra. Radni na dzisiejszej sesji Rady Gminy zatwierdzili też stawki podatku od nieruchomości, opłaty za korzystanie z wodociągów i kanalizacji, zmienili budżet. Wiele mówiono na temat zniszczeń, które w uprawach czynią dzikie zwierzęta, głównie dziki oraz problemów z uzyskaniem odszkodowań od Koła Łowieckiego "Jeleń". - Nie mamy pretensji o to, że są dziki. Niech nam za nie płacą, a będziemy im je hodować - stwierdził przewodniczący Rady Andrzej Lulewicz.
Wójt Jan Hrynkiewicz omawiając plany budżetowe na przyszły rok, stwierdził, że gmina otrzyma subwencję ze Skarbu Państwa mniejszą nawet o 400 tysięcy zł. - Droga z Kuźnicy do Słomianki, którą miało remontować starostwo w ramach programu transgranicznego trafiło na listę rezerwową. Powiat złożył też wniosek o modernizację trasy Makowlany - Sidra z programu schetynówek. Jednak z tego, co mi wiadomo, pan minister uciął na ten cel pieniądze - z 56 na 27 milionów zł. Co do Zalesia, chcemy tam wyremontować 200-metrowy odcinek jezdni. Liczę na to, że coś z tych projektów wyjdzie - mówił Jan Hrynkiewicz. Według jego deklaracji, powinny się też znaleźć pieniądze na remont świetlicy w Śniczanach, przebudowę boiska przy Szkole Podstawowej w Sidrze i przydomowe oczyszczalnie ścieków.
Wójt wspomniał też o planach uruchomienia ośrodka zdrowia. - Inwestycja jest na etapie odbioru przez sanepid. Pozostało jeszcze sporo do wyposażenia tego wszystkiego, ale pan doktor planuje tam się wprowadzić 1 stycznia. Piękne pomieszczenie dostał tam też Caritas. Budynek jest ekstra - powiedział Jan Hrynkiewicz.
Nieoczekiwany przebieg miało głosowanie nad stawką podatku rolnego, który ustala się przyjmując cenę skupu żyta. Im jest ona mniejsza od sugerowanej przez Główny Urząd Statystyczny, tym gmina dostaje mniej pieniędzy ze Skarbu Państwa, ale też rolnicy płacą niższe podatki.
- Proponuję przyjąć stawkę 70 zł za kwintal, a więc podobną do tegorocznej - oświadczył sekretarz gminy, Jan Grusza.
- To bardzo wysoka stawka. Powinniśmy ją obniżyć - apelował do radnych Michał Lewicki, sołtys Jacowlan.
- Przyjmijmy stawkę 65 zł - powiedział radny Ryszard Danilewicz.
- Jeśli obniżymy podatek, będziemy musieli skreślić jakąś inwestycję - ostrzegł Jan Hrynkiewicz.
- Panie wójcie, jakie pan obcina etaty w administracji? - chciał wiedzieć Michał Lewicki.
- Administracja będzie jeszcze powiększona o osobę, która zajmie się sprawą śmieci po wejściu w życie nowych przepisów. Przecież trzy osoby odeszły na emeryturę, nikogo w ich miejsce nie zatrudniłem - odparł wójt.
- 530 tysięcy zł - tyle będzie brakowało w budżecie. A wiecie przecież, jaką infrastrukturę macie - dodała Bogusława Burak, skarbnik gminy Sidra.
- Czy olej drożeje tylko dla nas? Czy nasze paliwo kosztuje mniej? - pytał sołtys Jacowlan. - To wcale nie jest tak, że wójta bezwzględnie trzeba słuchać - dodał.
Ostatecznie radni przychylili się do tego wniosku. Większość z nich zagłosowała za przyjęciem stawki 65 zł, dwoje było przeciw.
Później zajęto się podatkami od nieruchomości.
- Warto byłoby obniżyć te od działalności gospodarczej. Chyba chcemy do siebie przyciągać inwestorów - mówił Michał Lewicki.
- Już na rolnym gmina będzie miała 150 tys. zł mniej - stwierdziła Bogusława Burak.
Rada przyjęła więc projekt uchwały bez wprowadzania do niego jakichkolwiek zmian. Jedna osoba wstrzymała się od głosu. Bez większego problemu zatwierdzono także podatek od środków transportu.
Zdziwienie niektórych radnych wzbudziła uchwała dotycząca opłat za posiadanie psów (z propozycją stawki 100 zł za zwierzaka), co nie dotyczyłoby jednak rolników. - Miałem zalecenie z Regionalnej Izby Obrachunkowej, aby zgłosić taki projekt. Radni mogą go przyjąć, lub odrzucić - poinformował Jan Hrynkiewicz. Rada odrzuciła więc tę propozycję.
Nie przeszedł natomiast pomysł sołtysa Jacowlan, by na obecnym poziomie pozostawić ceny wody. Metr sześcienny będzie w przyszłym roku kosztował 2,78 zł. Za tą propozycją głosowało ośmiu radnych, sześciu było przeciw. Odprowadzenie metra sześciennego ścieków będzie zaś kosztować 5,94 zł.
Radni zatwierdzili także zmiany w budżecie. Zgodnie z nimi, więcej środków zostanie przeznaczonych na hydrofornie. Przeszedł również regulamin utrzymania czystości w gminie, co wiąże się z wprowadzeniem zmian dotyczących gospodarką odpadami. Przepisy w tej sprawie wejdą w życie w połowie przyszłego roku.
Wiele emocji wzbudziła sprawa szkód czynionych przez dziką zwierzynę, zwłaszcza dziki, oraz odszkodowań, które powinno wypłacać Koło Łowieckie "Jeleń" i to jak myśliwi traktują rolników. - Ostatnio do nich pisałem. Odpowiedzieli, że jak mi coś nie pasuje, to żebym szedł z tym do sądu - stwierdził Ryszard Moroz, sołtys z Bieniasz. - Nocą dziki wchodzą na schody mojego domu. Zryły mi pastwiska.
- Wójtowie Sidry, Kuźnicy i Nowego Dwory wystąpili z wnioskiem o cofnięcie dzierżaw "Jeleniowi". Jednak nasz ruch jest ograniczony - poinformował Jan Hrynkiewicz.
- Odszkodowania za szkody są bardzo niskie - dodał przewodniczący Andrzej Lulewicz.
Temat sporu między rolnikami a Kołem Łowieckim "Jeleń" opiszemy szeroko w najbliższych dniach na naszych łamach.
(is)