Do zdarzenia doszło dzisiaj po południu w Staworowie.
Przed godziną 18 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tym, że na terenie jednej z posesji do studni mogła wpaść kobieta. Na miejsce natychmiast wyjechały zastępy strażaków z JRG Sokółka (dwa zastępy oraz wóz operacyjny) oraz OSP Sidra (dwie grupy ratowników). Z Białegostoku na pomoc ruszyła również specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego. Do zdarzenia zadysponowano też zespół ratownictwa medycznego i policję.
Do studni weszli strażacy z Sokółki. Ratownicy wydobyli ciało 76-letnią kobietę na zewnątrz. Lekarz stwierdził zgon poszkodowanej.
Nie są znane przyczyny tragedii. Według wstępnych informacji, gdy doszło do zdarzenia na terenie posesji oprócz kobiety znajdowały się też jej wnuczki, które prawdopodobnie nie zauważyły zniknięcia babci. Poszukiwania rozpoczął dopiero syn kobiety, który wrócił z pracy.
Na miejscu pracują policjanci. Do miejscowości ma też przybyć prokurator.
(pb, mik)
Tragedia w Staworowie. Kobieta utonęła w studni: