Na trasie Sokółka - Białystok BMW zatrzymało się w rowie - informuje nas Czytelnik. Na wielu drogach panują trudne warunki jazdy. I wcale nie będzie lepiej. Jutro czekają nas przelotne opady śniegu, w piątek spaść może 12 centymetrów białego puchu.
- Między Sokółką a Białymstokiem, jakieś 4 kilometry za Czarną Białostocką wyciągają właśnie BMW z przydrożnego rowu. Auto najprawdopodobniej wpadło w poślizg. Nie wygląda ono na uszkodzone, nie ma też szczególnych utrudnień w ruchu. Ale kierowcy powinni uważać, miejscami na trasie jest dość ślisko - poinformował nas Czytelnik.
Sokólscy strażacy nie wyjeżdżali dziś na żadną interwencję. Na drogach powiatu sokólskiego nie odnotowano wypadków.
Tymczasem meteorolodzy zapowiadają kolejną falę opadów śniegu. O ile jeszcze jutro będą one okresowe, to już w piątek przez cały dzień spaść może do 12 centymetrów białego puchu. Będzie ślisko, tym bardziej, że temperatura spadnie poniżej -10 stopni Celsjusza (a wtedy śnieg posypany solanką trudniej się topi). W sobotę i niedzielę będzie już raczej bez opadów. Na wtorek zapowiadany jest zaś śnieg z deszczem i... +6 stopni Celsjusza - informuje serwis accuweather.com. Z kolei według portalu pogodynka.pl, ocieplenie nadejdzie w przyszłą środę.
(is)