Dwie osoby podejrzane o dokonanie rozboju we wsi w gminie Nowy Dwór trafiły na trzy miesiące do aresztu.
W ubiegłym tygodniu w jednym z domów właściciel z dwójką znajomych spożywał alkohol. W trakcie spotkania doszło tam jeszcze dwóch mężczyzn w wieku około 20 lat. W pewnym momencie wódka się skończyła. Młodzi goście zażądali od gospodarza pieniędzy. Ten odmówił i poprosił mężczyzn o opuszczenie domu. Ci pobili zarówno właściciela nieruchomości, jak i jego dwoje znajomych. Poszkodowani trafili do szpitala. Ich życiu nie zagrażało na szczęście niebezpieczeństwo.
Sprawcy uciekli.
- Jednego zatrzymaliśmy tego samego dnia wieczorem. Drugi został ujęty następnego dnia. Obaj trafili na trzy miesiące do aresztu w Białymstoku - mówi insp. Krzysztof Mróz, komendant powiatowy policji w Sokółce.
Okazało się, że młodzieńcy jeszcze przed rozbojem zabrali samochód właściciela domu i pojechali autem do Nowego Dworu. Wracając wpadli do rowu i porzucili pojazd.
(is)