Obozowiska pod Kuźnicą z ludźmi zepchniętymi na linię granicy przez służby białoruskie opustoszały.
„W tych miejscach jest spokojnie, ale służby polskie cały czas czuwają. Może to oznaczać, że dotychczasowe działania polskich służb na granicy są skuteczne" - informuje na Twitterze policja zamieszczając lotnicze zdjęcia byłych koczowisk w okolicach przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi. Przez ponad tydzień przebywało tam kilka tysięcy imigrantów. We wtorek 16 listopada doszło do brutalnych zamieszek. Polskie służby zostały obrzucone kamieniami, gruzem, polbrukiem, kłodami drewna i granatami hukowymi.
Gen. Jarosław Szymczyk (Komendant Główny Policji) w #SygnałyDnia w @RadiowaJedynka: nie mamy wątpliwości, że funkcjonariusze białoruskiego reżimu byli w grupie najbardziej agresywnej na przejściu w Kuźnicy.
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) November 19, 2021
W środę część imigrantów spod Kuźnicy została wywieziona, spora grupa przeniosła się do hal logistycznych w Bruzgach. Wczoraj wieczorem polskie służby wystosowały list do Białorusinów. Ostrzegły, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, zamknięte zostanie przejście graniczne w Kuźnicy. Wczoraj też pierwszy samolot zabrał kilkuset Irakijczyków z Mińska do Irbil i Bagdadu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Graniczne przejście kolejowe w Kuźnicy zostanie zamknięte?
Tak wygląda obecnie rejon w pobliżu Kuźnicy. Zdjęcia - Polska Policja/Twitter.com:
Opustoszałe obozowiska pod Kuźnicą następstwem zdecydowanej postawy polskich służb.@Straz_Graniczna @PolskaPolicja pic.twitter.com/Y2dKEZlrTQ
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 19, 2021
Aktualnie #NaGranicy. Obozowisko utworzone na Białorusi w okolicach przejścia granicznego w Bruzgach pustoszeje.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 19, 2021
Służby odpowiedzialne za zabezpieczenie granicy monitorują sytuację na bieżąco. pic.twitter.com/T8c0cdfuhq
(pb)