Białoruscy żołnierze i pogranicznicy ściągnęli na koczowisko sprzęt do budowy miasteczka namiotowego. Media społecznościowe obiegły zdjęcia i filmy migrantów ładujących smartfony.
„W rejon Kuźnicy przybywa coraz więcej uzbrojonych funkcjonariuszy białoruskich służb" - poinformowało MON na Twitterze, dołączając do posta materiał wideo, na którym widać sznur białoruskich funkcjonariuszy.
Film udostępniony przez MON:
Na koczowisku pod Kuźnicą rozpoczęły się prace, prawdopodobnie przy budowie miasteczka namiotowego dla imigrantów. Ściągnięto tam m.in. agregaty prądotwórcze. „Łukaszenka polecił tam też dostarczyć namioty wojskowe, aby przygotować obozowisko na zimę. W tym miejscu pełno dziś od żołnierzy i strażaków" - napisał dziennikarz Tadeusz Giczan.
Today is a big construction day in the migrants’ camp near Kuznica. Lukashenko ordered to deliver an electricity generator and military tents to prepare for the winter. The place is now humming with soldiers and firemen building the infrastructure. pic.twitter.com/TUb7XLYswB
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 13, 2021
„Najważniejszy element już działa" - skomentował Wojciech Szewko, nauczyciel akademicki.
Białoruskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych buduje całe miasteczko na granicy z Polską. Najważniejszy element już działa pic.twitter.com/VO4BIzLMvO
— Wojciech Szewko (@wszewko) November 13, 2021
Tymczasem do migrantów trafiają informacje, jakoby na dniach mieli zostać zabrani do Niemiec. Poinformował o tym Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Strona białoruska podejmuje jednocześnie próby uwiarygadniania tej plotki.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 13, 2021
Powyższe działania wyglądają na próbę organizowania groźnej prowokacji. 2/2
(pb)