Do dramatycznych scen doszło przy przejściu granicznym w Kuźnicy. Imigranci chcieli dostać się na polską stronę, powstrzymali ich Białorusini. Pod Kuźnicą powstaje coś na wzór Usnarza, tylko dużo, dużo większe.
„Białorusini tworzą i utrzymują koczowisko na wzór Usnarza. Wszystkie osoby tam zgromadzone mają jeden cel - dostać się do Niemiec, przekraczając zewnętrzną granicę UE. Nie szukają ochrony w Polsce" - napisała Straż Graniczna na swoim profilu na Twitterze.
Białorusini tworzą i utrzymują koczowisko na wzór Usnarza, tylko wielokrotnie większe. Wszystkie osoby tam zgromadzone mają jeden cel - dostać się do Niemiec przekraczając zewnętrzną granicę UE. Nie szukają ochrony w Polsce. pic.twitter.com/Geq288KZkT
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 10, 2021
Do dramatycznych scen doszło tuż przy wejściu na polskie przejście graniczne w Kuźnicy. Próbowali się tam dostać imigranci, prawdopodobnie by złożyć wnioski o azyl. Białoruskie wojska wewnętrzne zepchnęły cudzoziemców na polanę, gdzie znajduje się obozowisko.
„Jak widać, zachowanie strony białoruskiej sprawia, że tłum może stać się niebezpieczny. To też pokazuje słuszność decyzji SG o zamknięciu przejścia granicznego" - skomentował na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.
Przez działania Białorusinów pojawiają się dodatkowe ryzyka na naszej granicy.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 10, 2021
Jak widać, zachowanie strony białoruskiej sprawia, że tłum może stać się niebezpieczny.
To też pokazuje słuszność decyzji @Straz_Graniczna o zamknięciu przejścia granicznego. pic.twitter.com/u5oFpsUICE
(pb)