Późną jesienią do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Ssaków „Przytulisko” trafiło kilka jeży. Zwierzęta te wróciły już na wolność.
Pracownicy Przytuliska wypuścili dziewięciu podopiecznych placówki po przezimowaniu. Jeden z jeży został uratowany tuż po tym jak zaatakował go pies.
Jeże budzą się w marcu lub na początku kwietnia i zaczynają dobierać się w pary. Samica może rodzić jeden lub dwa razy w ciągu roku. Ciąża trwa ok. 2 miesięcy. Najczęściej rodzą się 3 – 4 młode jeżyki, ale może być ich nawet siedem. Do 6 – 8 tygodni pozostają w gnieździe karmione mlekiem matki. Poza okresem rozrodu jeże są samotnikami.
Te zwierzęta nie stanowią żadnego zagrożenia dla człowieka. Kiedyś wierzono, że jeż zamieszkały nieopodal domostwa przynosi szczęście.
Domeną tych zwierząt są nocne wędrówki, w trakcie jednej potrafią przebyć nawet 2 km. Podczas swoich podróży poszukują pożywienia. Jeże są bardzo pożyteczne, odżywiają się wieloma szkodliwymi owadami. Są ważne nie tylko dla lasów, ale i dla naszych ogrodów. Ich pokarmem są głównie bezkręgowce, zwłaszcza dżdżownice, ślimaki i owady, zjadą też drobne kręgowce, w tym żaby, małe gryzonie, jaszczurki, a nawet żmije – podaje portal zednia.bialystok.lasy.gov.pl.
(or)
Zdjęcia - Nadleśnictwo Krynki/Facebook: