Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow stwierdził dziś, że celem „operacji specjalnej" na Ukrainie jest „powstrzymanie jakiejkolwiek wojny, która mogłaby mieć miejsce na terytorium Ukrainy lub która mogłaby stamtąd wyjść".
Wpis w tej sprawie pojawił się na oficjalnym twitterowym koncie ambasady rosyjskiej w Wielkiej Brytanii (od kilku dni platforma ta została zablokowana przez władze na Kremlu).
FM #Lavrov: The goal of Russia’s special military operation is to stop any war that could take place on Ukrainian territory or that could start from there. pic.twitter.com/tLf7798DIh
— Russian Embassy, UK (@RussianEmbassy) March 7, 2022
Tymczasem Rosjanie kontynuują swoją strategię na Ukrainie: atakują cele cywilne i terroryzują ludność cywilną, nie czyniąc jednocześnie postępów w terenie. Dziś wieczorem nad Kijowem stracili kolejne dwa samoloty. Na Ukrainę dociera też coraz więcej zachodniej broni.
Artyleria ukraińska ostrzelała rosyjską kolumnę pod Kijowem pic.twitter.com/mdYAHdfNtd
— Wojciech Szewko (@wszewko) March 7, 2022
Wywiad amerykański doniósł, że siły agresora wykorzystały już wszystkie wojska przygotowane do najazdu.
Dziś kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył, że dostawy gazu i ropy z Rosji mają kluczowe znaczenie dla europejskiej gospodarki. Niemcy nie zgodzą się więc na nałożenie embarga na dostawy węglowodorów z Rosji. Niewykluczone natomiast, że zrobią to Amerykanie.
Na piątek w Warszawie zwołano posiedzenie Zgromadzenia Narodowego - z udziałem szefa NATO. Zaplanowano też wystąpienie prezydenta USA.
Wicemarszałek Czarzasty: Zgromadzenie Narodowe w piątek o godz.16 z udziałem szefa NATO i wystąpieniem prezydenta USA#PAPinformacje pic.twitter.com/SuDUUUZ1G3
— PAP (@PAPinformacje) March 7, 2022
(pb)