Wiemy o kontaktach dyplomatycznych i służbowych Białorusi i Rosji z Afganistanem i Uzbekistanem. Najprawdopodobniej będzie to próba wykorzystania kryzysu w Afganistanie jako kolejnej odsłony kryzysu migracyjnego - mówił dziś premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty na Litwie. Szef polskiego rządu spotkał się w niedzielę z przywódcami państw nadbałtyckich. Tematem był kryzys migracyjny wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki.
Rano Mateusz Morawiecki odwiedził Tallin, później gościł w Wilnie i w Rydze.
CZYTAJ TEŻ: Mateusz Morawiecki: Jesteśmy gotowi sfinansować powrót migrantów do krajów ich pochodzenia
W stolicy Łotwy premier mówił, że udało się zahamować napływ na Białoruś migrantów z Iraku i Syrii. Polskie władze wiedzą jednak o tym, że Białorusini starają się uruchomić nowy kanał przerzutowy - z Afganistanu przez Uzbekistan do Mińska.
🇱🇹 Premier @MorawieckiM w #Wilno: Łukaszenka wraz ze swoim prawdziwym mocodawcą będzie kontynuował swoje działania. Wykorzystują wyrzuty sumienia Zachodu związane z wycofaniem wojsk z Afganistanu. To będzie prawdopodobnie następny kierunek napływu migrantów.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 21, 2021
Szef polskiego rządu wspomniał też o niebezpieczeństwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Specjaliści uważają, że mogłoby do niej dojść w grudniu 2021 lub styczniu 2022 roku. Kreml zgrupował już na południu kraju około 90 tys. swoich żołnierzy. Kryzys migracyjny miałby być swego rodzaju „maskirowką", operacją, która ma odwrócić uwagę od głównego celu Rosji.
🇱🇹 Premier @MorawieckiM w #Wilno: Wolimy o tym przestrzegać wcześniej, żeby nasi adwersarze ze Wschodu wiedzieli, że staramy się analizować wszystkie scenariusze. Wiemy, że wokół Ukrainy gromadzą się oddziały rosyjskie. To oznacza rosnącą presję na naszego sąsiada - Ukrainę.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 21, 2021
Także w stolicy Łotwy Mateusz Morawiecki mówił o napiętej sytuacji przy granicy Białorusią.
🇱🇻 Premier @MorawieckiM w #Ryga: Pierwsza rzecz to używanie ludzi jako żywych tarcz. W ostatnich 40 godz. Łukaszenka przetransportował ludzi bezporśrednio znad granicy polskiej do centrów logitycznych kilka km od granicy. To pokazuje, że ci ludzie są instrumentem władzy z Mińska.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 21, 2021
🇱🇻 Premier @MorawieckiM w #Ryga: Po drugie to coraz większa obecność wojsk rosyjskich wokół Ukrainy, na Białorusi, wzdłuż granicy rosyjsko-białoruskiej, a także w Obwodzie Kaliningradzkim. Ta obecność to instrument, który może być użyty do bezpośredniego ataku.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 21, 2021
🇱🇻 Premier @MorawieckiM w #Ryga: Trzeci element to kryzys energetyczny wywołany przez Gazprom, który jest narzędziem w ręku Rosji. Dziękuję premierowi Łotwy @krisjaniskarins, bo na wszystkich Radach Europejskich mówiliśmy jednym głosem, że to wielkie ryzyko i mieliśmy rację.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 21, 2021
(pb)