Nawet 2000 zł można zarobić na zbiorze truskawek. Właśnie teraz "słodkie żniwa" trwają w najlepsze.
Jeszcze około 2-3 tygodnie, w zależności od pogody, będzie trwać zbiór truskawek. Największą popularnością w uprawie na terenie naszego powiatu cieszą się truskawki przemysłowe, z gatunku senga sengana. Plantatorzy proponują pracę z wyżywieniem i zakwaterowaniem, by każdy mógł jak najwięcej czasu poświęcić na zbiór tych owoców.
- 2 zł za kobiałkę i w tym jest wliczone wyżywienie. Jest dużo osób chętnych, ale zbiory truskawek nie są takie lekkie. Jak ktoś ciężko pracuje, to 100 złotych dniówki ma. U nas zbiera się truskawki przemysłowe - powiedział nam jeden z rolników.
- W tym roku zatrudniamy kobiety do zbioru truskawek. W ramach pracy zapewniam wyżywienie oraz zakwaterowanie. Dla osób dojeżdżających własnym transportem proponujemy dopłatę w wysokości 50 groszy do kobiałki - powiedział Maciej, plantator z Janowa.
- Ja już jestem po maturach i mam długie wakacje, więc nie siedzę w domu i pracuję. Teraz zbieram truskawki koło Janowa, a później będę zbierać borówkę amerykańską na plantacji pod Sokółką. Pieniądze, jakie zarobię, przeznaczę na szkołę, bo studia kosztują i muszę sobie jakoś radzić - stwierdził Adam z Sokółki.
Dziś za kilogram truskawek sprzedawanych w centrum Sokółki trzeba było zapłacić 5 złotych.
(SzW)