Dąbrowa Białostocka obchodzi 102. rocznicę Odzyskania Niepodległości. Była msza święta, odsłonięcie obelisku, wspólne odśpiewanie hymnu i składanie kwiatów pod pomnikiem.
Uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem w intencji Ojczyzny w dąbrowskim kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika sprawowaną przez proboszcza ks. Andrzeja Horaczego. Następnie na placu przy kościele został posadzony Dąb Katyński, a burmistrz Artur Gajlewicz odsłonił obelisk upamiętniający por. Stanisława Bursę.
- Dziś mamy w pamięci także naszych bohaterów, takich jak generał Nikodem Sulik. To wielki człowiek, który za wolność Ojczyzny zapłacił najwyższą cenę. Dziś też kłaniamy się następnemu naszemu generałowi, Edwardowi Godlewskiemu, który pochodził ze wsi Harasimowicze. Ci bohaterowie przyczynili się nie tylko do wolności naszej Ojczyzny, ale też do wolności naszej gminy – mówił Artur Gajlewicz.
Punktualnie o godzinie 12 odśpiewano „Mazurka Dąbrowskiego", a następnie burmistrz wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej Adamem Wojteczko oraz Leszkiem Kiejko, sekretarzem Urzędu Miejskiego złożyli wieńce pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.
Dąb Katyński został zasadzony dla upamiętnienia katyńskiej dokonanej przez Sowietów na polskich oficerach i policjantach. Jeden dąb to jedno nazwisko z listy katyńskiej. To ogólnopolska akcja, która ma utrwalać pamięć o zbrodni sprzed ponad 80 lat. W Dąbrowie Białostockiej zasadzony dąb upamiętnia por. Stanisława Bursę. Urodził się on w 1906 r. w miejscowości Zaścianki w powiecie sokólskim. Został zamordowany w Katyniu w wieku 34 lat. Pośmiertnie awansowany został do stopnia porucznika.
(hr)