Niewiele osób wie, że z okolic Dąbrowy Białostockiej pochodził jeszcze jeden - obok Nikodema Sulika - generał. Był nim Edward Józef Godlewski, dowódca 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich.
Edward Józef Godlewski urodził się 10 lipca 1893 roku (niektóre źródła podają datę 10 lipca 1895 roku) we wsi Harasimowicze. Był synem ziemianina o chłopskich korzeniach – Szymona Godlewskiego i Marianny Godlewskiej z domu Radziewicz. Ojciec posiadał ziemię nadaną mu w czasach uwłaszczenia chłopów, co zadecydowało o tym, że rodzina była jedną z zamożniejszych w Harasimowiczach. W latach 1902-1908 Edward uczęszczał do szkoły powszechnej w Sokółce, od 1908 do 1914 roku uczył się w gimnazjum w Grodnie (niektóre źródła podają, że w Petersburgu), gdzie zdał maturę.
1 sierpnia 1914 roku rozpoczął służbę w armii carskiej, skierowano go do szkoły oficerskiej kawalerii. Walczył podczas I wojny światowej, był kilkakrotnie ranny. 10 lutego 1917 roku został awansowany do stopnia chorążego, a 1 sierpnia - do stopnia podporucznika kawalerii. Od jesieni 1917 roku służył w I Polskim Korpusie Wschodnim generała Józefa Dowbora-Muśnickiego. Po rozwiązaniu jednostki - w czerwcu 1918 roku - przedostał się do oddziałów Armii Ochotniczej generała Aleksiejewa i w Stanicy Paszowskiej nad Donem wstąpił do szwadronu polskiego, który dał początek 14 Pułkowi Ułanów Jazłowieckich.
Od 1 września 1918 roku służył w kawalerii polskiej na Kubaniu. Od stycznia 1919 roku w Odessie służył w 4 Dywizji Strzelców Polskich generała Lucjana Żeligowskiego. W 1919 roku brał udział w szarży pod Jałowcem.
15 czerwca 1919 roku przekroczył ówczesną granicę Polski. Służył w tym Pułku Ułanów Jazłowieckich, brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1920. Dowodził kolejno plutonem, a następnie szwadronem. Wyróżnił się w boju pod Niestanicą 14 sierpnia 1920 roku. Jako dowódca 4 szwadronu odparł atak przeważających sił piechoty bolszewickiej. Został odznaczony orderem Virtuti Militari klasy V. 1 lipca 1921 roku awansowany został do stopnia porucznika służby stałej kawalerii.
Po wojnie pozostał w 14 Pułku Ułanów, dowodząc szwadronem. Został awansowany do stopnia rotmistrza służby stałej. W Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu ukończył kurs doszkalający dla dowódców szwadronów. 15 sierpnia 1924 roku awansowano go do stopnia majora służby stałej kawalerii. Pełnił funkcję kwatermistrza i II zastępcy dowódcy 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich we Lwowie.
1 stycznia 1930 roku awansowany do stopnia podpułkownika służby stałej kawalerii. 30 grudnia 1930 roku objął funkcję dowódcy 20 Pułku Ułanów w Rzeszowie, awansowany do stopnia pułkownika.
Pułkownik Godlewski był dowódcą, którego stan emocjonalny można było poznać po sposobie noszenia rogatywki. Jeśli bramę koszar pułkownik przekraczał w czapce nasuniętej na oczy, oznaczało to, że był w złym humorze, jeśli natomiast rogatywka była zawadiacko przesunięta na bakier, dzień w pułku zaczynał się pogodnie. Pomimo wypicia bruderszaftu z młodszymi oficerami, nikt z nas nie zwracał się do pułkownika po imieniu, bo zwykł on mawiać, że „od ty, do ty sk...synu, droga jest bardzo krótka”. Przyjaźnił się natomiast ze swymi kolegami z armii carskiej i czasów formowania się pułku i mimo dwudziestu lat od zakończenia odeskiej epopei nadal pułk uważano za „katolicki” i budujący swe „esprite de corps” na tamtych tradycjach
- wspominał dowódca II plutonu w 3 szwadronie 14 pułku ułanów, ppor. Eugeniusz Iwanowski.
Od 5 lutego 1935 roku pełnił funkcję dowódcy 14 Pułku Ułanów. Dowodził jednostką podczas wojny obronnej 1939 roku. Walczył na czele pułku w składzie Podolskiej Brygady Kawalerii nad Bzurą. 19 września 1939 roku wsławił się szarżą pod Wólką Węglową, brał udział w walkach w Puszczy Kampinoskiej i 23 września 1939 roku przebił się do Warszawy, później zaś uczestniczył w jej obronie.
Po kapitulacji stolicy nie trafił do niewoli. Od października 1939 roku brał czynny udział w konspiracji. Był inspektorem Komendy Głównej ZWZ/AK na Okręg Białystok, a następnie jego komendantem. 24 lipca 1944 roku mianowany dowódcą Grupy Operacyjnej Armii Krajowej „Kraków”. Nakazał rozpoczęcie akcji „Burza” na podległym sobie terenie. 28 lipca 1944 roku został mianowany generałem brygady. 1 września 1944 roku - pomimo istnienia planów operacyjnych w dowództwie AK i bezpośredniego rozkazu komendanta głównego generała „Bora” Komorowskiego oraz ogłoszenia stanu pełnej gotowości - Edward Godlewski nie wydał rozkazu rozpoczęcia powstania w Krakowie. 11 września 1944 roku wydał rozkaz do prowadzenia ograniczonych działań w ramach akcji „Burza”.
Został aresztowany 19 października 1944 roku i uwięziony w niemieckim więzieniu policyjnym na Montelupich w Krakowie. 6 grudnia 1944 roku zostaje wywieziony do niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, w lutym 1945 roku do obozu w Mauthausen. Umarł tam z głodu i wycieńczenia - w maju 1945 roku, na kilka dni przed wyzwoleniem.
Generał Godlewski był żonaty z siostrą swojego przyjaciela Haralda Westmarka - Idą Westmark, kurierką Komendy Głównej AK Kraków, zastrzeloną przez gestapo w sierpniu 1943 roku. Miał dwóch synów: Haralda i Witolda.
Odznaczenia generała:
Krzyż Złoty Orderu Wojennego Virtuti Militari
Krzyż Srebrny Orderu Wojskowego Virtuti Militari
Krzyż Niepodległości
Krzyż Walecznych - czterokrotnie
Złoty Krzyż Zasługi z Mieczami
Złoty Krzyż Zasługi
Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości
Krzyż Świętego Jerzego IV klasy.
Źródła: Bohaterowie Bitwy nad Bzurą 1939 – Edward Godlewski, serwis Polska Podziemna (dział Postacie, Godlewski Edward Józef), portal bohaterowie1939.pl, Wikipedia.org, Genealogia. Stankiewicze z przyjaciółmi, informacje pozyskane od Daniela Bućko.
Halina Raducha