Na razie poznaję podwórko i dokumenty - mówi Wiktor Góralski, nowy prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Dąbrowie Białostockiej. Tymczasem jutro podczas sesji Rady Miejskiej ma się odbyć głosowanie w sprawie zgody na zwolnienie z pracy Mariana Gryżeni, poprzedniego prezesa SM. Najprawdopodobniej radni będą przeciw.
Wczoraj nad projektami uchwał debatowała Komisja Rewizyjna dąbrowskiej Rady Miejskiej. - Radni przyjęli wniosek o niewyrażenie zgody na zwolnienie pana Gryżeni - informuje Antoni Hrynkiewicz, przewodniczący RM. Zaznacza, że była to opinia Komisji Rewizyjnej, a nie całej Rady.
Przypomnijmy, że po ostatnim Walnym Zgromadzeniu, które odbyło się w lutym br., odwołano ówczesną Radę Nadzorczą Spółdzielni Mieszkaniowej i wybrano nową. Kilka dni później odwołano też z funkcji prezesa Mariana Gryżenię. Z uwagi na to, że jest on jednocześnie wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, na zwolnienie go z pracy muszą wyrazić zgodę radni. Pierwszy wniosek Spółdzielni został zwrócony do uzupełnienia.Teraz radni mają się zajmować drugim pismem ze Spółdzielni.
- Trzeba ten konflikt przejść zgodnie z prawem. Myślę, że w tej sprawie zadecyduje sąd, chyba że Rada Miejska wpłynie na byłego prezesa - mówi Wiktor Góralski.
- Wkrótce ma się odbyć rozprawa w Sądzie Pracy w mojej sprawie. Czekam na jej wynik - dodaje Marian Gryżenia.
Kto zostanie nowym członkiem zarządu SM, w miejsce Wiktora Góralskiego? - 2 maja ma się zebrać Rada Nadzorcza. Prawdopodobnie wtedy właśnie wybrana zostanie ta osoba - informuje prezes Góralski.
Jutro Rada zajmować się też będzie skargą na burmistrza Dąbrowy Białostockiej złożoną do NIK (w związku z działkami przy Armii Krajowej). Początek sesji o godz. 10 w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego.
(is)